Autor Wiadomość
Pliszka
PostWysłany: Śro 20:28, 13 Wrz 2006    Temat postu:

Pliszce smutno, że Ziomboy’owi się przytrafiło złe i to z takiej strony... Pliszka nie podpisuje się pod powyższym, bo z powodów tylko sobie wiadomych lubi gościa a ‘pyskatość’ (niewątpliwą ; )) bierze za dobrą monetę, bo nie widzi w tym demonizmu i złych intencji tylko sobie wiadome plusy... Pozdrawia Ziomboya a prywatnie poddusza za trzy ‘D’ a Ziomboy chwyta w locie co Pliszka ma na myśli ; )
ziomboy
PostWysłany: Wto 22:39, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Wcale mnie nie cieszy, że ktokolwiek się mną przechwala. Nie mam zamiaru być żywą reklamą i do końca życia firmować tej szkoły. Tym bardziej jeżeli mam być tylko do tego wykorzystywany, a we wszystkich innych tamtach traktowany jak "pyskaty nygus, który oceny zawdzięcza swojej niewyparzonej gębie i być może jakimś zdolnościom" (pominięcie przy wpisie do księgi pamiątkowej). Ale widać poglądy się szybko zmieniają i człowiek może się czasami przydać szczególnie jeżeli dzięki niemu można zakamuflować słabe wyniki matury. Które w moim przypadku pokazały, że nawet nauczyciel nie zawsze ma rację. Rzucam robotę i spadam do Poznania po to, żeby tu nigdy nie wracać (no może po zapasy jedzenia).

Pozdarwiam wszystkich zdolnych leni! Nie uczcie się więcej niż wam wyłożą na lekcjach, a osiągniecie wieczną nirvanę tak jak ja Cool
Pliszka
PostWysłany: Wto 16:22, 05 Wrz 2006    Temat postu:

No a teraz poczytajcie sobie te posty z nutką autoironii nasi Absolwenci Smile
Mrs Dyrektor pęczniejąc z dumy wygłosila małe expose na ten rok a gwoździem programu były naturalnie Wasze wyniki losy dlasze kariery itp itd i ogólnie wniosek nasuwa się sam: SZALLLEJECIE na tych studiach i nie tylko, Wawa, Łódź, Poznań...uhmm... pamiętajcie o klo i tak trzymać!! Smile
szalenie sympatycznie żeście przyszli 4 IX (jako ci po drugiej stronie kratek : )) pozdrawiamy gorąco --!`` -- ``` ...
ziomboy
PostWysłany: Pon 22:28, 29 Maj 2006    Temat postu:

No to po maturach już dawno, teraz siedzę w domu i się nudzę, ale mam zamiar wziąć się za czytanie książek albo ewentualnie za jakąś pracę(najlepiej intelektualną). Po egzaminach jestem raczej spokojny o swoją przyszłość i stawiam sobie cele na najbliższe 10 lat, bo końcu mam coś do powiedzenie, przecież do tej pory obowiązkowy program kształcenia nie dawał pola do popisu. Nowe horyzonty się otwierają i trzeba sobie poszerzyć kąt widzenia.
Jak szedłem do liceum to moi rodzice mówili: "Zobaczysz w tej szkole będziesz musiał zacząć się uczyć, bo przybędzie ci obowiązków" Tymczasem liceum minęło bez większego bólu i forsowania organizmu. Przed maturą słyszałem podobne gadki:
"Matura to nie żarty, musisz się solidnie przygotować!"- okazało się że to też nie był wielobój siłowy tylko dwa tygodnie jakichś tam przygotowań (przed wszystkimi egzaminami zrobiłem 20 zadań z matmy i przejżałem zeszyt od polskiego jeden).
Wystarczy uważać na to, co do ciebie mówią i zwracać uwagę na to co jest ważne, a matura... matura nie będzie większym wysiłkiem.

Pozdrówki dla tegorocznych maturzystów! Powodzenia dla przyszłych!
anitucha
PostWysłany: Nie 17:00, 21 Maj 2006    Temat postu:

przede mną jeszcze ustny angielski, ale to luzik.
Z tego, co słyszałam, to najgorsza była biologia i historia.
A, i matma podobno do najłatwiejszych też nie należała.
Mi polski poszedł w miarę dobrze, wystarczy robic duużo takich modeli odpowiedzi, żeby się wdrążyc w to, co "autor chciał przekazac" Smile
Angielski hmm.. pisałam kilka recenzji, opowiadań, rozprawek dziennie i trafiłam na rozszerzonym w taką samą Very Happy
Opłaca się cwiczyc, naprawdę!
Z biologii duuużo się uczyłam, no ale ta rozszerzona.. głównie skupiała się na logicznym myśleniu.
A jam nielogiczna ;P
Aries
PostWysłany: Sob 17:48, 20 Maj 2006    Temat postu:

I jak poszły matury według was?Dobrze?Bo już się boję przed moją maturką Sad Nie wiem czy to jakis stres czy coś ale...
Jakie były najtrudniejsze/najłatwiejsze zadania/przedmioty ?Jestem ciekawy waszych opinii.
LOWELAS POWRACA
PostWysłany: Pią 19:55, 12 Maj 2006    Temat postu:

PPPPPOWIEM TTTTTTTTYYYYYYYYLLLLLLLLLLLEEEEEEEEEEEE OLAAAAAAAAAAAAĆĆĆĆĆĆĆĆĆ TO CO BĘDZIE TO BĘDZIE TEGO NIE MOZNA JUŻ ZMIENIĆ
ziomboy
PostWysłany: Pią 19:39, 05 Maj 2006    Temat postu:

No to już jesteśmy po polskim i angielskim trzeba przyznać, że nie było źle i raczej wszyscy byli zadowoleni. Jestem dobrej myśli Very Happy
ktoś tam cichy nijaki
PostWysłany: Pią 15:55, 05 Maj 2006    Temat postu:

wicei co powiem matura to tak naprawdę nie jestem niczym strasznym (po za faktem przeżycia jej ) i wyników Razz
ziomboy
PostWysłany: Czw 17:15, 04 Maj 2006    Temat postu:

Jak ktoś ma dobre oceny to się nie ma co bać...
Aries
PostWysłany: Czw 03:03, 04 Maj 2006    Temat postu:

Mnie widmo matury w przyszłym roku przeraża.Nie zazdroszcze wam i nie chciałbym pisać matury wogóle - po co mi ona Wink
Wydaje mi się , że ten rodzaj sprawdzania wiedzy jest poprostu zły ktoś pracuje całe 3 lat a na dobre oceny a tu nagle taki test i wszystkie złudzenia znikają Confused
ziomboy
PostWysłany: Śro 13:48, 03 Maj 2006    Temat postu:

Mnie tam nowa matura pasuje.
Maksimum treści, minimum słów-jeżeli chodzi o polski.
Reszta też spoko.
no chyba juz wiecie kto
PostWysłany: Śro 10:49, 03 Maj 2006    Temat postu:

heheh brawo doskonałe podejscie do amturki mam receptur na to zeby ja napisac bezstresowo wsytarczy pomyslesc sobie ze to tylko próbna maturka a za rok bedzie ta prawdziwa lol tez mi sie podoba
anitucha
PostWysłany: Śro 01:22, 03 Maj 2006    Temat postu:

kiedyś pisząc własne teksty wygrywałam konkursy literackie..
teraz.. szkoda gadac..

biologia.. na jednej z próbnych matur jedyną właściwą odpowiedzią na pytanie - funkcje gruczołu potowego było wydzielanie potu,.. napisałam o wydzielaniu amoniaku, NaCl bla bla (wymieniłam składniki potu), zadanie ocenione na 0.

angielski - osoby nieznające się na tym języku kompletnie, powypisywały w rubrykach jedynie TTTTT albo FFFF (test typu true or false), pozdawały..

albo taki ustny polski - pod żadnym względem niesprawdzający wiedzy ucznia..

idę chyba spac, bo głupoty piszę..
devitto
PostWysłany: Śro 01:15, 03 Maj 2006    Temat postu:

Bzdura to może nie... ale w takiej formie, jakiej jest obecnie - po prostu głupia i bezwartościowa... :-/

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group