Autor Wiadomość
Aries
PostWysłany: Czw 21:53, 19 Paź 2006    Temat postu:

Dobrze , od tej pory "agencik" Aries nie będzi już nic mówił a jeśli już coś powie to będzie to tekst który roztopi swą słodkością nawet skalne serce...
Aha , proszę się nie litować nad Jakimkolwiek Modem.Czemu?A temu , że nasz elitarnie zakazany i ekskluzywny klub jest...emm no ... selekcjonowany i ten tego
<stracił myśl>
Może czekałem poprostu na kogoś kogo raczej nigdy nie uświadczę na tym forum.
A wracając do tematu(lub nie zabardzo)nie mówcie niczego i nie myślcie nawet o czymkolwiek co ja wiem a wy podejżewacie bo to źle sie skończy.
<mówi zagadkami?>
Aha obiecana porcja słodyczy i takich tam:
-Och jakże piękny ten dzionek , pełen owocnej nauki , miłych wykładowców , bezpyłowej kredy i pięknej pogody.Jakże uroczo było mi ponosić solidny wysiłek na wuefie który wychowuje nas by kształcić.Ochoczo słuchając donośnego i czystego głosu pani dyrektor "ta cholerna młodzież" zastanawiałem się co też tym razem moi kolezy urządzili za psikusa jej waszmości...
<odłączają mu dopływ kawy i dostęp do książek>
aaaaarrrrgh...[/img]
Pliszka
PostWysłany: Czw 08:01, 19 Paź 2006    Temat postu:

devitto napisał:
Cóz, cięzko mi jest cokolwiek powiedzieć - po nastrojach (szczególnie Ariesa) widzę jednak, że jest naprawdę źle...


yes yes yes!... i to jest konsensus sprawy !
Jeżeli klo się niby rozpada, to w takim razie to forum musi być kompletnym trupem! Od miesiąca straszy widmem niechęci i desperacji jakiejś ten martwy w swej żywotności web-wampir... brr....

do Ludu: Aries na intensywną terapię! ...
do Adresata: Aries, co jest z Tobą, hę?... <I know bad question> Zaraz skopiujesz i przekleisz w odp swoje wcześniejsze posty że plan, że szkoła... ale już najzagorzalisi oswoili się z tą myślą zresztą do gorszych rzeczy się ludzie musieli przyzwyczajać. Mówcie co chcecie, ale ja lubię klo. Nie wiem Aries, może natrafiłeś na lukę w matrycy i trafiasz w jakąś obcą, ograniczoną przestrzeń, przeżywając co dzień to samo - bo ja nie znajduję uzasadnienia Twoich lamentów w tym co widzę. Wniosek prosty - nie jeteśmy w jednym i tym samym klo, Aries. Sam wymyśl dlaczego, a jak wymyślisz to powiedz a dostaniesz w bonusie kolejne kazanie Wink wybacz mi ten tekst, ale no...kurcze no smutno jakoś na duszy kiedy się widzi moda w takim stanie... jestem zaniepokojona - piszę z niepokoju o.. <jestem zmartwiona - piszę z martwicy??> pozdrawiam ! ; -)
devitto
PostWysłany: Pon 20:27, 16 Paź 2006    Temat postu:

Nie chciałbym złorzeczyć, ale wydaje mi się że... tak szkoła się rozpada...
Zauważcie - na początku dwie liczne klasy. Potem przyszły dwie kolejne, duże klasy... Potem tylko jedna - odeszły te dwie duże (byłe III-cie klasy). Zostały cztery klasy, bo dołączyła kolejna, obecna pierwsze klasa... Coraz mniej chętnych, coraz mniej przyjętych...
Wiem, że jest niż demograficzny, ale nie zwalajmy wszystkiego na socjologię - w innych szkołach ilość uczniów pozostaje na równym poziomie, bądź nawet wzrasta!
Co jest tego powodem? Napewno zła opinia nt. dyrektora - mozecie mi wierzyć, jako obecnie osobie z zewnątrz - dużo złego mówi się o Dyrektorce... I niestety - to trzeba przyznać, że słusznie... Dużo złego mówi się o KLO - tu może nie zawsze słusznie, ale jednak widać efekty...

Co zaś się tyczy traktowania obecnych III-cich klas... Cóz, cięzko mi jest cokolwiek powiedzieć - po nastrojach (szczególnie Ariesa) widzę jednak, że jest naprawdę źle...
Życzę Wam mimo wszystko, by się coś-niecoś ułożyło na lepsze...
Aries
PostWysłany: Sob 09:33, 14 Paź 2006    Temat postu:

Ech... coś mi się wydaje , że ten rocznik nie zda zbyt dobrze matury... Nie żebym twierdził , że wszyscy ale... Postawa pani dyrektor mnie zniechęca coraz bardziej i bardziej.Oczekiwałem MINIMUM takiego traktowania nas jak rocznika poprzedniego ale teraz widzę , że oni chyba mieli jakieś specjalne uznanie.Może to poprostu różnica charakterów?A może to specjalne traktowanie wynikło z tego , że oni byli pierwsi i nie wolno było ich specjalnie torturować żeby nie wygłaszali złej opinii o tej szkole?

Ten rok szkolny nie jest specjalnie udany... wogóle się nie udał.
devitto
PostWysłany: Czw 22:22, 05 Paź 2006    Temat postu:

Profil artystyczno-humanistyczny w Kasperku?
Nie, dziękuję...
Z tego co słyszałem, a mam dość wiarygodne źródła - to profil ściągający wszystkich, którzy się nie dostali na inne profile... Cóż, tak to średnio wygląda...

Ale wrócmy do tematu...
d-li
PostWysłany: Czw 22:15, 05 Paź 2006    Temat postu:

No widzisz Ariesie gdyby nie ta szkoła to nie było by ''tej sprawy''Smile
Gdybym ja nie poszła ,za przyjaciólką to dziś siedziałabym w Kasprowiczu na profilu artystyczno-humanistycznym i nie wiem może byłą bym bardziej zadowolana .. jedno jest pewne losy potoczyły by sie inaczej , a skoro oprócz masakrycznego planu lekcji i braku czasu nie mam większych zmartwien i jestem bardzo pozatym szcześliwa ...śmiem stwierdzic ,ze dobrze wybrałam Razz(zdanie mega wielokrotnie złorzone hehe )
Aries
PostWysłany: Czw 10:05, 05 Paź 2006    Temat postu:

Niby tylko budynek ale jeśli i on się rozpadnie to będzie po szkole w sensie wspólnoty uczniów.Możemy oczywiście na wzór starożytnych filozofów słuchać nauk w czasie spacerów po powiedzmy parku czy KDK ... Smile
Musze zaznaczyć ,że oczekiwałem więcej po tej szkole , na początku myslałem , że wszystko jest dobrze ale to tylko miraż taki był.
<kiuik>
Kicnij się w łeb pacanie jeden , gdyby nie ta szkoła to byś mnie nie dostał
<kic , kic , kic>
Jeszcze tylko jedna sprawa trzyma mnie w szkole i nie jest to matura.
devitto
PostWysłany: Śro 22:16, 04 Paź 2006    Temat postu:

I jak po pierwszym miesiącu nauki?
Ile pał/szóstek już zdobyliście? Wink

Co do tego, co mówiła przede mną d-li - coś w tym jest... mimo, iż KLO miało wiele rzeczy, których nie lubiłem, a czasem wręcz nawet nie cierpiałem - trochę tęsknię za tą szkołą... choć może nawet nie tyle za szkołą, co za niektórymi z Was - bo jak dla mnie, prawdziwą szkołę tworzą uczniowie i nauczyciele... Reszta, to tylko budynek...
d-li
PostWysłany: Sob 23:57, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Ojeeejj to naprawde zabrzmiało dramatycznie ...a czemu Ariesie takie mysli cie nawiedziły , co ???
Mi też nie podoba sie u nas wszystko ..a raczej powiem ,że niewiele mi się podoba ale gdybym miała cofnąć czas to zdecydowała bym się postąpić tak samo .Wierze ,że wszystko ma swoją przyczynę ta szkoła (w sęsie zlepek ludzi , zdarzeń ) dała mi wiele pozatym ja kurcze szybko sie przywiazuje no i właśnie chyba będe tesknić ..nawet za tym co dziś mi sie wydaje małofajne
Aries
PostWysłany: Śro 17:52, 27 Wrz 2006    Temat postu:

Teraz słowa Devitta mogą już nie wydać się takie śmieszne , wszystkie sprawy które się tak źle potoczyły mogą sprawić , że klasy z numerkiem 2 w tytule się normalnie wykruszą.
Nigdy nie myślałem ,że tak pomyślę ale gdybym miał wybór to chyba nie poszedłbym jeszze raz do tej szkółki mimo , że poznałem tu świetnych ludzi i kilka ludzisków.
Może to i smutne ale niestety prawdziwe.
Howgh.
devitto
PostWysłany: Sob 12:44, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Nowych Agentów zaczniemy szukać później...
Tymczasem my rządzimy Wink

<szyderczy, imperialny śmiech>

Cytat:
Oby drugie klasy za rok przeżywały ten sam koszmar jaki nam sie szykuje

Tylko taki? Nie, oni będą przezywać jeszcze gorszy koszmar Wink Razz <joke>
Aries
PostWysłany: Czw 22:27, 07 Wrz 2006    Temat postu:

Szalona dyskusja Smile
Oby drugie klasy za rok przeżywały ten sam koszmar jaki nam sie szykuje Razz a co.
W tym roku szkolnym musimy wybrać nowych agentów na nasze stanowiska , no chyba , że ferwor zajęć nas nie pochłonie i będziemy mieli czas na forumowanie.
Ciekawe jakie te 1 kalsy są , narazie nie ma z nimi jakoś kontaktu.. Sad
Truant
PostWysłany: Sob 13:02, 02 Wrz 2006    Temat postu:

rozpoczęcie jest na 10:00 pod Wawrzyńcem, ale nie musimy iść jak nie chcemy przeciez, co nie??
homo_viator
PostWysłany: Czw 14:36, 31 Sie 2006    Temat postu:

na ktora jest rozpoczecie roku??
Aries
PostWysłany: Śro 16:02, 30 Sie 2006    Temat postu: Rok szkolny 2006/2007

Temat ten dedykuję wszystkim którzy chcieliby się wypowiedzieć na temat swoich oczekiwań i przeczuć w nadchodzącym roku szkolnym.
Osobiście najważniejszym wydażeniem będzie dla mnie matura ale możliwe , że tylko dla mnie.A co powiecie na to wy?
Czy np. chcielibyście widzieć w tej szkole swoje młodsze rodzeństwo?Czy macie jakieś szczególne plany na to jak przywitać nowych w szkole?
Piszcie Smile
Yours Aries Smile

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group