Spółdzielnia ;)

devitto · Wysłany: Śro 22:29, 29 Mar 2006 Temat postu: Spółdzielnia ;)

Jak to ona według Was wpływa na nastrój w naszej w szkółce? Razz

Oczywiscie - jak ktoś nie wie, chodzi o nasz sklepik szkolny Razz

Aries · Wysłany: Śro 23:33, 29 Mar 2006 Temat postu:

Sklepik

To miejsce spotkań wielu ludzi.Mi osobiście najbardziej odpowiada gdy w sklepiku są osoby które znam trochę lepiej.Zawsze można wtedy nawiązać do tematów dni ostatnich Smile

Sklepik działa na mnie wręcz pozytywnie i jest chociaż gdzie się przejść na przerwie Rolling Eyes

devitto · Wysłany: Czw 01:45, 30 Mar 2006 Temat postu:

Aries · Wysłany: Czw 22:09, 30 Mar 2006 Temat postu:

Mam tutaj na myśli trzy osoby z klasy drugiej oczywiście Smile

Nie to żebym nie lubił trzecich klas ale one i tak nie mają teraz zbytnio czasu by zajmować się czymkolwiek innym niż własną nauką Wink

Muszę dodać , że taka mała ilość osób z jaką mamy doczynienia w naszej szkole bardzo ułatwia kontakty na linii sprzedawca-kupujący co także wpływa dobroczynnie na nastrój.

d-li

W naszym sklepiku powinno być wiecej ''zdrowego papu'' Exclamation

.Jakies soczki ..owoce ..Krótko mówiąc coś lżejszego . Tymczasem kusza nas wielkimi rogalami , chipsami ..batonikami ...i choćby czlowiek chcial -nie umie poskromić apetytu . Laughing

Druga skrajność ''Spółdzielni '' -puchy jak za komuny ..tylko ocet (w tym wypadku Tymbark ) Razz

na półkach ..

Aries

Zdrowe jedzenie?Nie żebym miał coś przeciwko ale zdaje się , że takie owoce to dość szybko się psują.Moim zdaniem w skepiku mogą być produkty zdrowe ale tylko takie które nie zepsują się za szybko Smile

A właściwie to jeśli będzie zapotrzebowanie to napewno coś zdrowszego pojawi się w naszej "spółdzielni".Oczywiście można informować nas na forum o takich sprawach a napewno zaczniemy robić coś by was usatysfakcjonować Wink

devitto

Gdyby była lodóweczka w Spółdzielni - inna rozmowa... I napoje mogłyby być zimne, i owoce by się mniej psuły...
Na dzień dzisiejszy, to sądzę, że tylko jabłka, ewentualnie troszkę gruszek i marchewek można byłoby sprzedawać...
Sami wiemy, że Spółdzielnia jest troszkę źle usytuowana - słońce mogłoby wszystko popsuc... Chociaż, może te zasłony dałyby lepszy efekt? Razz

Osobiście, jestem jak najbardziej za Smile

Aries

Trzeba jednak się za to wziąć a nie tylko gadać Wink

nie jestem dobrze zorientowany w cenie dzisiejszych lodówek , ale gdyby trochę się postarać to mogłoby coś z tego być.I wydaje mi się , że "niezdrowe" jedzenie też jest fajne Smile

no bo czemu niby ktoś miałby sobie odmawiać czegoś co jest dobre ? Może powinno się też trochę zmienić kolor albo fakturę sklepiku bo ta obecna jakoś mi nie pasuje , niby jest ładna ale...

d-li

Owszem niezdrowe jedzonko jest ''fajne Wink

'' -każdy ci to powie .Ale obok niezdrowego mogło by być coś zdrowego .Lubię mieć wybór . Lodówka by się faktycznie przydała Idea

Ciekawe co na to pani dyrektor . Wiadomo ,że u nas nigdy na nic nie ma kasy , ale może ktoś by miał na zbyciu jakąś niewielką -na początek to i tak było by coś Smile

Aries

Nie mam żadnej lodówki której chciałbym się pozbyć Smile

Ale nie uważam zakupu takiego sprzętu za niezbędnie konieczny.W sumie żeby nie przytyć (bo o to tak naprawdę chodzi prawda?) można uczęszczać na lekcje w-fu systematycznie i się nie ma problemów z talią czy tam innymi częściami ciała Wink

devitto

Z tego co się orientowałem - lodówki turystyczne można mieć już za 200 zł, nowe. A normalne używane chodzą nawet taniej, więc kto wie...
Oczywiśćie, zrzucać się nie ma co, ale może zainwestowac pieniądze ze sklepiku...

Aries

Hmm a kwestie bezpieczeństwa?Nie znam się na tym zbyt dobrze ale chyba trzeba mieć jakieś zezwolenie lub coś podobnego Smile

Na samym początku należałoby sprawdzić czy taka sprawa jest możliwa do realizacji (wg.mnie-jest) a później ją zrealizować Wink

Proste , prawda?

d-li

We wszystkich mi znanych sklepikach byly lodowki , więc czemu mialo by nie być u nas ?? Mikrofal Exclamation

też by sie przydal .np do robienia zapiekanek ..mmm czasem wszystko bym oddala ,zeby wszamać taka pachnacą cieplutką...z ciagnącym sie serem bułę Very Happy

..ale nie posiada nasz sklepik takich ''rarytasów'' Crying or Very sad

devitto

Co do rarytasów, typu zapiekanki, czy temu podobne, jest już potrzebne zezwolenie Sanepidu i zgoda na kontrole tegożże...
A to - nie dość, że kosztuje, jest uciążliwe - choć, kto wie - może możliwe?

Co do lodówek i zezwolenia - nie, niczego takiego nie potrzeba - szkoła musi mieć tylko sprawną instalację elektryczną - a tą niby posiada...

Aries